yuma.fotkoblog.pl

(Skoro życiowy scenariusz jest czarny, to jak tekst przeczytać?..)

(Pęd ślepych owiec..)

Proszę, nie każ mi słuchać ślepców matki. 

Hej, przyjacielu, gdzie tak uciekasz?

Czekam na chwilę, gdy powiesz, że siły nie masz.

Ty uciekasz, ja za tobą, a mnie goni kto inny,

Ten, kto jest wszystkich śmierci winny,

Ona po drodze zbiera żniwa i skuwa jak ogniwa.

Proszę, poczekaj kochany.. 

Ref.

Skoro życiowy scenariusz jest czarny, to jak tekst przeczytać?

Jak mamy poprawnie jego ważne polecenia wykonywać?

Pęd ślepych owiec, nikt nie ma pojęcia gdzie,

Bez zaufania instynkt prowadzi przez ciemności mnie,

A on równie czarny jak te scenariusza kartki,

Proszę, nie każ mi słuchać ślepców matki..

Gnije już kwiat, który dawał mi nadzieję,

Lecz wciąż powtarza "ej, nic się nie dzieje",

Sensu w tym życiu coraz mniej i mniej,

Świadomość mówi do mnie "wiej..",

A to ten kwiat szepce mi do ucha,

Żyje jeszcze, choć jej dusza jest nad wyraz krucha,

"Ta rzeczywistość boli, wiem,

Pomimo iż jestem tylko chwastem.

Życie mi nie obce, uwierz, dziecko drogie,

I tak spotkają Cię nieprzyjemności mnogie."

I Nadzieja znikła.. lecz została jeszcze Niezapominajka,

Przemawiała do duszy, niczym przez majka,

Daje z siebie wszystko, przywołuje wspomnienia.

Wiecie co? Już wiem, szczęście jest nie do kupienia.. 

Ref.

  Skoro życiowy scenariusz jest czarny, to jak tekst przeczytać?.... [x2] 

Ku pamięci [*]