yuma.fotkoblog.pl

Porwę Cię dziś w taniec z dziecięcymi marzeniami,

Taniec namiętności, przeplatany rozmowami,

Rozmowami o tym, czego nigdy nie spełniłeś,

O tym, jak tak nagle je po prostu opuściłeś.

Każde marzenie czeka na ten najważniejszy taniec,

Taniec spełnienia, przecież mogą w końcu dociec,

Dlaczego już nie istnieją, dlaczego zechciałeś od nich uciec.

Twoja przeszłość na łańcuchu, to jest ich jeniec.

Ref.

Umysł wehikułem czasu, wracam i analizuję,

Wrócić chcę, lecz nic mi na to nie pozwala,

Już tutaj o niczym nigdy nie zadecyduję,

Jak to widzę, to psychę w proch mi rozwala.

Każde wspomnienie pozostawia ślad,

Często niewidoczny, lecz trwały i tak.

Czasem mija łatwo jak bańka mydlana,

Lecz serce mówi, że jest niezapomniana.

Zarówno dobre jak i złe chwile zostają,
Nie zawsze wiadomo co na celu mają,

Zostają z nami, nigdy nie przemijają,
Ciągle do ucha nam te słowa szemrają:

"Daj spokój, człowieniu, to już nie wróci"

Wróci, nie wróci, lecz pozostać musi.

Ref.

Umysł wehikułem czasu, wracam i analizuję...

Hej, słuchaj, czy Ty też to słyszysz?

Po cichutku przyszłość do nas drepcze,

Idzie ślepą drogą, lecz nie mów do niej ślepcze,

Oj czarno to widzę, lecz Przyszłością nie żyjmy,

Pamiętajmy o Teraźniejszości i tego nie kryjmy.

Przyszłość nas nie dogoni przenigdy.

Nie daj Boże poznać tej okrutnej gnidy.

Już się nie uwolnisz gdy tylko ją poznasz,

To tylko nasz umysłowy, marny fotomontaż,

Po tym już nigdy w główce nie posprzątasz.

Ref.

Umysł wehikułem czasu, wracam i analizuję,

Wrócić chcę, lecz nic mi na to nie pozwala,

Już tutaj o niczym nigdy nie zadecyduję,

Jak to widzę, to psychę w proch mi rozwala. [x2]